Ale nie jest on określany przypadkowo. Od 2000 roku instytut organizuje dwudniowe, tajne spotkania, na które zapraszani są przedstawiciele zespołów z całego świata, zajmujący się standaryzacją kolorów. Na podstawie analizy trendów wybiera PANTONE Color of the Year. Pod uwagę brane są czynniki makroekonomiczne, elementy wizerunkowe, a także wydarzenia, które dzieją się na całym globie. Kolory odzwierciedlają bowiem nastroje, wpływają na emocje, idee, dodają energii lub wręcz przeciwnie – wprowadzają spokój i harmonię.

Nikogo zatem nie zdziwiło, że w 2022 roku dominował Veri Peri, stanowiący połączenie niebieskiej stabilności i innowacyjnej czerwieni. Pomagał z odwagą spojrzeć w nową, inną po pandemii przyszłość, łączył świat realny z wirtualnym, mobilizował do odważnej kreatywności oraz otwartości na nowe pomysły i rozwiązania. A czego potrzebowaliśmy w 2021? Przede wszystkim nadziei – na lepsze jutro, na stabilizację, na powrót do normalnego funkcjonowania. Eksperci Pantone zaproponowali więc duet: jasną szarość 17-5104 Ultimate Gray i żółty 13-0647 Illuminating, mariaż kolorów niosący z jednej strony stabilne podstawy, z drugiej ogromną dawkę optymizmu i siły.

A czym jest Viva Magenta? Jak przyznaje dyrektorka Instytutu Koloru Pantone, Leatrice Eiseman, „wywodzi się z rodziny czerwieni i jest zainspirowana koszenilą*, jednym z najcenniejszych naturalnych barwników, a zarazem jednym z najmocniejszych i najbardziej jaskrawych, jakie zna świat”. To barwa, która na kole kolorów tak naprawdę nie istnieje i nie ma długości fali światła jej odpowiadającej – znajduje się dokładnie pomiędzy czerwonym a niebieskim. Jest więc zarówno ciepła, jak i chłodna. Cyfrowa i pierwotna. Niektórzy szukają nawet jej związku z przyciskiem „obserwuj” na Tik Toku.