O synergii w działaniach PR-owych już kiedyś wspominaliśmy. Wiemy, że temat mocno Was zainteresował – były pytania, były telefony, a wątek podjęło też kilku Klientów podczas spotkań roboczych. Podobno ciekawy. No to wracamy z synergią. 😊
Czym jest synergia? Odpowiadając najprościej, jak się da, to efekt, jaki możemy osiągnąć, układając wszystkie działania promocyjno-marketingowe wlogiczną całość, która przynosi zamierzony skutek zarówno przez skalę całości, ale i przez wzajemne relacje między poszczególnymi elementami. Co nam to daje?
· Spójność wizerunkową marki.
· Znajomość brandu w perspektywie dłuższej niż miesięczna reklama w topowym piśmie i jednorazowa organizacja miejskiego eventu.
· Zwiększenie wiarygodności.
· Wzmocnienie efektywności poszczególnych działań.
· Oszczędność czasu, energii i – nie da się ukryć – także pieniędzy.
Przygotowując strategię wizerunkową, musimy podjąć wiele istotnych decyzji, m.in. określić grupy docelowe, kanały, odpowiednie narzędzia. Musimy zamknąć je w nieprzypadkowy harmonogram – tak, by wykorzystać cały potencjał i sprawić, by jedne wynikały z drugich, wzajemnie się przy tym wspierając. Musimy określić budżet. „Żaden problem” powiedziałby ktoś, kto strategię zna tylko od strony teoretycznej i nie zdaje sobie sprawy, jakie znaczenie ma kolejność działań i ich nieustanne przenikanie. Doskonałym przykładem mogą być akcje podejmowane w Internecie, czyli współzależność między content marketingiem, SEO i SEM. Bo o tym, jak bardzo liczy się dobra treść i unikalne słowa, jaki mają wpływ na czas spędzony na stronie, zaangażowanie, współczynnik odrzuceń czy ruch odbiorcy wie tylko ten, kto choć raz przygotowywał kampanię online. I ten, dla kogo optymalizacja naprawdę ma znaczenie.
Mówi się, że aby zapamiętać konkretny przekaz, trzeba zobaczyć lub usłyszeć go co najmniej trzykrotnie (ostatnio podaje się, że nawet 6-krotnie!) Dobrze, by „ścieżka” spotkania z marką była przemyślana i ułożona we właściwej kolejności. Czy puścić teraz kampanię billboardową czy skupić się na pracy z mediami? Czy zacząć od strony internetowej, a pracę z ambasadorami zostawić na potem? A kiedy wyprodukować ulotki i foldery? Może wzmocnić to wszystko spotami reklamowymi już dziś? Wszystko po to, by osiągnąć synergię i ułożyć te nasze puzzle najlepiej, jak tylko się da…