Generacja C, czym się charakteryzuje? Czy pandemia sprawiła, że jej przedstawicielek i przedstawicieli przybyło? Jak w tym wszystkim mają odnaleźć się pracodawcy? Pytań wiele, śpieszymy z odpowiedziami!
Tak trudno się odłączyć
Ludzie, którzy aktywizują się na dźwięk powiadomienia jednego z komunikatorów (bo kto ogranicza się do Messengera?), są stale gotowi na odpowiedź. Zerkający na ekrany swoich telefonów… trudno policzyć ile razy na godzinę. Znajomości, praca, kontakty, dla nich to wszystko dzieje się zarówno w sieci, jak i poza nią – czy częściej już w sieci? To właśnie świat generacji C: stały dostęp do mediów, nowych technologii, Internetu, czyli po prostu CONNECTED – stale podłączeni. Brzmi znajomo? Tutaj nie liczy się data urodzenia, bo przedstawicielem generacji C może być każdy. Pandemia prawdopodobnie sprawiła, że coraz więcej osób czuje, że są stale podłączone. Musieliśmy się przenieść do świata on-line. Zarówno Ci, którzy już od dawna wiedzą, czym są nowe technologie i relacje on-line, jak i osoby, które po raz pierwszy brały udział w wideokonferecjach.
Kto dzisiaj nie zna „Teamsów”, nie łączył się z najbliższymi na WhatsAppie, nie przesyłał zabawnych filmików znajomym? Pandemia sprawiła, że zarówno towarzysko, jak i zawodowo przenieśliśmy się do świata on-line czy tego chcieliśmy, czy nie.
Czasem była to terapia szokowa, a często płynna kontynuacja codziennych przyzwyczajeń. Jacy wyjdziemy z tej pandemii, czy uda się nas odłączyć? Niektórzy wskazują na to, że może stanowić to problem, a nawet już go widzą. Unia Europejska pracuje nad przepisami dającymi pracownikowi prawo do rozłączenia cyfrowego, czyli po godzinach pracy lub na urlopie – nieodbierania telefonów, smsów czy maili. Odłączenie się od sieci, zwłaszcza w dobie pracy zdalnej (podobno co trzeci Europejczyk w związku z pandemią pracuje zdalnie) bywa trudne. Pracujemy ciężej, często dłużej, a co najbardziej niepokojące jesteśmy nieustannie dostępni! To wszystko sprawia, że trudno jest zachować work life balance.
C, czyli jacy?
Wróćmy do cech charakterystycznych dla przedstawicieli generacji C (opisanych jeszcze przed pandemią). Pisaliśmy o zagrożeniach związanych ze stałym podłączeniem, są też plusy. Osoby z generacji C lubią mieć poczucie, że praca, którą wykonują ma sens i daje spełnienie. Ważna jest przy tym możliwość realizacji pasji i zachowanie równowagi między tym, co zawodowe i prywatne. Cenią sobie elastyczny czas pracy, możliwość wykonywania swoich obowiązków poza biurem. Są to osoby kreatywne i nastawione na poszukiwanie rozwiązań. Przyzwyczajeni do tego, że wiedza jest na wyciągniecie ręki dążą do wyjścia z problemu. Są zaznajomieni z nowymi technologiami, narzędziami do komunikacji on-line, śmiało wchodzą w relacje z innymi użytkownikami. Czy powoli większość z nas staje się przedstawicielami generacji C? Z pewnością pandemiczna rzeczywistość sprawiła, że stale podłączonych przybyło. Zarówno pracodawcy, jak i pracownicy przeszli przyśpieszony kurs organizacji pracy zdalnej – wideokonferencje zamiast spotkań, komunikatory, narzędzia do planowania pracy on-line. To wszystko stało się naszą codziennością. Tymczasem jak będą wyglądać popandemiczne powroty do biur? Czy chętnie wyjdziemy z wygodnych dresów, żeby na nowo wbić się w jeansy? Czy większość z nas przyjmie cechy generacji C? Jacy wrócimy do biurowców? Czy tam wrócimy?
Najbliższa przyszłość przyniesie wile zmian i wiele wyzwań.