Od kilku już lat w jeden z ostatnich piątków listopada sklepy ogłaszają wielkie wyprzedaże. Czy aby na pewno tradycja Black Friday jest dobra dla konsumentów? Dziś o ciemnych stronach czarnego piątku.
Skąd ta tradycja?
Przywędrowała do nas, jak większość podobnych akcji, zza oceanu. Piątek po Święcie Dziękczynienia (zawsze czwarty czwartek listopada) to dzień rozpoczynający przedświąteczne zakupy.
Kiedyś w sklepach dobry wynik był zapisywany czarnym tuszem. Gdy rachunki sprzedaży były „czarne”, oznaczało to zarobek dla sprzedawcy. Podczas promocji, jakie oferowane są w Black Friday zysk dla handlujących jest oczywisty. Prawdopodobnie stąd wywodzi się nazwa.
Czy to na pewno dobre dla nas, dla naszego środowiska?
Oczywiste jest to, że akcja popularna już niemal na całym świecie, przyczynia się do niepotrzebnego wzrostu konsumpcjonizmu, a co za tym idzie szkodzi również naszemu środowisku. Superokazje, wyprzedaże, niskie ceny zachęcają do kupna często niepotrzebnych nam rzeczy. Zmienił się sens obniżania cen. Kiedyś promocją objęte były towary, które nie chciały się sprzedać, dziś jest to związane z nadmierną produkcją. Rzeczy kupione w czasie takich akcji mają dla nabywcy mniejszą wartość, co powoduje, że łatwiej i szybciej stają się śmieciami, a tych na naszej planecie jest już za wiele…
Alternatywa – #Circularmonday
Akcja, która wychodzi naprzeciw ciemnym stronom czarnego piątku to #Ciercularmonday. Odbywa się w poniedziałek przed Black Friday, a jej hasłami są: wynajem, naprawa, ponowne użycie. Celem jest zachęcenie do rozsądnego nabywania i korzystania z ogólnego obiegu produktów. Rzeczy, których potrzebujemy okazjonalnie nie musimy kupować, a możemy wypożyczyć. Jeśli coś się zepsuje można spróbować naprawić i użyć ponownie. Przyczynia się to do wzrostu świadomych zakupów oraz chroni nasze środowisko. Bo jeśli kupuje się mniej, to i mniej produkuje.
Jak kupować odpowiedzialnie?
Przede wszystkim mniej. Kupujmy wtedy, kiedy dany produkt jest nam bardzo potrzebny. Przemyślmy sytuację, bo może okazać się, że rozwiązaniem naszego problemu będzie wypożyczenie, zamiana lub naprawa. Zwracajmy uwagę również na jakość towaru. Im wyższa, tym dłużej nam posłuży. Pamiętajmy także o surowcach, z jakich produkt jest wykonany, i jakie oddziaływanie na środowisko ma jego wytwarzanie. Kupując przez internet powiedzmy o tym najbliższym, znajomym. Może okaże się, że również planują zakupy w tym samym miejscu i będziecie mogli złożyć zamówienie razem.
Każdy jest konsumentem, ale nie każdy świadomym. Kupując odpowiedzialnie ograniczamy masową produkcję.